Nabrawszy pewnego dnia ochoty na schrupanie paru digestive'ów, (a wiadomo, że od półki ze słodyczami w sklepie wolę zrobić armageddon w kuchni) przetrząsnęłam internet, gdzie znalazłam i metodą prób i błędów skompilowałam ze sobą kilka przepisów na te pyszne ciasteczka. Wyszły idealne, bardzo zdrowe i pożywne, a także niemal nieodróżnialne od oryginału. Co poniektórzy dali się nabrać!
Ciastka Digestive
trudność: łatwe
Składniki:
225 g mąki pszennej pełnoziarnistej
50 g zmiksowanych blenderem na "mąkę" otrębów owsianych
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
100 g masła
4 łyżki brązowego cukru
1/4 szklanki mleka
1 łyżka śmietany
Nagrzewamy piekarnik do 180°C. Składniki dokładnie odmierzamy za pomocą wagi kuchennej. Masło ucieramy z suchymi składnikami na tzw. kruszonkę (najwygodniej za pomocą miksera). Dodajemy mleko i śmietanę, ugniatamy wilgotne i zwarte ciasto. Rozwałkowujemy masę na placuszki grubości około 5 mm, starając się nie podsypywać mąką. Szklanką wycinamy równe kółka, które układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Dla efektu, aby otrzymać charakterystyczne dziurki, ciastka możemy ponakłuwać drewnianym patyczkiem lub widelcem. Pieczemy około 15 minut, aż będą miały złotawy kolor.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz